Gdy po raz kolejny wrócił do mnie pacjent,zaopatrzony ortopedycznie po świeżym urazie,stukając gipsem o podłoże,po recepty na ...,nlpz i zus zla,zaczęłam się zastanawiać....co jest tego przyczyną?nonszalancja,aż tak daleko idąca?może fakt,że punktów za to nie dają?lenistwo? sprawdzanie na ile bezczelności można sobie pozwolić czy też udowodnienie jak cierpliwym jest chromy...