Złamanie kości może zdarzyć się każdemu. W pewnym wieku jednak ryzyko tego typu urazów znacznie wzrasta. Kości osób cierpiących na osteoporozę mają uszkodzoną mikroarchitekturę i niską gęstość mineralną, co znacznie zwiększa ich łamliwość. Nawet niewielkie urazy, które u ludzi zdrowych doprowadziłyby jedynie do lekkiego stłuczenia tkanek miękkich lub, w najgorszym wypadku, zwichnięcia stawu, tutaj mogą stać się przyczyną złamania.
Na złamania osteoporotyczne narażeni są w szczególności kobiety po czterdziestym piątym i mężczyźni po siedemdziesiątym roku życia.
U kobiet po czterdziestym piątym roku życia szczególnie często występują złamania nadgarstka. Po sześćdziesiątym roku życia wzrasta też ryzyko złamań kręgów. Po siedemdziesiątym roku życia znaczne jest także ryzyko złamań szyjki kości udowej.
Złamania nadgarstka
Najczęstszą przyczyną tego rodzaju urazu jest upadek z podparciem się ręką. Na szczęście złamany nadgarstek zrasta się zazwyczaj stosunkowo szybko – wystarczy kilkutygodniowe unieruchomienie, a następnie rehabilitacja. W trudniejszej sytuacji są pacjenci, u których doszło do specyficznego powikłania – plamistego zaniku kostnego, czyli tzw. zespołu Sudecka (algodystrofii) – lokalnej osteoporozy, ubytku tkanki kostnej w bezpośrednich okolicach złamania. Powikłanie to można zdiagnozować za pomocą zdjęcia rentgenowskiego – jest ono widoczne jako charakterystyczne, plamiste odbarwienie kości w miejscu złamania. Z lokalną osteoporozą związane są dokuczliwe dolegliwości – silny, palący ból, zsinienie, a często także obrzęk całej kończyny. Dolegliwości te występują najczęściej zaraz po zdjęciu opatrunku gipsowego. Przyczyną powstania zespołu Sudecka jest uszkodzenie gałązek nerwowych – w trakcie złamania lub w konsekwencji błędu chirurgicznego. Jeśli powikłanie to zostanie rozpoznane, należy jak najszybciej podjąć leczenie – w przeciwnym razie ubytkowi tkanki kostnej towarzyszyć może także zanik ścięgien i mięśni, co może skutkować trwałym upośledzeniem całej kończyny.
Złamanie kręgu
Różni się ono od złamań kości długich tym, że nie pociąga ono za sobą przerwania ciągłości kości. O złamaniu kręgu mówimy wtedy, gdy na skutek „zapadania się” trzon kręgu zostaje charakterystycznie spłaszczony (zgnieciony).
Do złamania tego typu może dojść nagle (np. w wyniku szarpnięcia, upadku lub dźwignięcia ciężkiego przedmiotu z pochylonej pozycji) albo powoli, na skutek tzw. „ubijania się” kręgów. W zaawansowanym stadium osteoporozy nawet zwykłe kaszlnięcie może skutkować złamaniem. Urazowi temu może towarzyszyć silny ból (który często jednak bywa ignorowany, traktowany jako „zwykły” ból pleców wynikający ze zmęczenia). Czasem jednak złamania kręgów przebiegają bez żadnych dolegliwości bólowych, a rozpoznane zostają przypadkiem (np. podczas analizy zdjęcia rentgenowskiego wykonywanego z innego powodu). Widocznym objawem złamania kręgów jest tzw. wdowi garb – charakterystyczna, przygarbiona sylwetka osteoporotyczna. Na to, że doszło do złamania, wskazuje także ubytek wzrostu (czasem nawet o kilkanaście centymetrów).
Złamanie kości udowej w stawie biodrowym
Dochodzi do niego zazwyczaj w konsekwencji potknięcia się i upadku w bok. U osób w podeszłym wieku złamanie to jest bardzo niebezpieczne – wiąże się bowiem z potrzebą hospitalizacji i leczenia operacyjnego. Konieczność długotrwałego unieruchomienia stanowi dodatkowe obciążenie dla zdrowia (ze względu na ryzyko powikłań takich, jak m.in.: odleżyny, zatory żylne kończyn dolnych, zatorowość płucna, zapalenie płuc).