Jeśli pierwsze badanie poziomu cukru na czczo ujawnia, że stężenie cukru we krwi pacjenta przekracza 110 mg/dl, zaleca się dwukrotne powtórzenie badania – na czczo lub dwie godziny po posiłku. Jeżeli złe wyniki powtarzają się, pacjent prawdopodobnie cierpi na hiperglikemię, która może być objawem cukrzycy (lub stanu przedcukrzycowego).
Jeśli lipidogram ukazuje pewne nieprawidłowości w gospodarce lipidów (podwyższony poziom LDL i trójglicerydów, obniżony poziom HDL), lub wyniki badania poziomu kwasu moczowego świadczą o tym, że jego stężenie osiąga zbyt wysokie wartości, wskazane jest zastosowanie kilkutygodniowej diety, po czym powtórzenie badań. Od ich wyników uzależnione będzie dalsze postępowanie lekarskie.
Warto zbadać też poziom TSH (tyreotropiny), hormonu przysadki mózgowej regulującego wydzielanie hormonów tarczycy. Jeśli okaże się, że stężenie TSH nie mieści się w normie, lekarz najprawdopodobniej zleci zbadanie poziomu hormonów tarczycy: T3 (trójjodotyroniny) i T4 (tyroksyny). Nadwaga może być spowodowana chorobami tarczycy.
Jak walczyć z nadwagą i otyłością? Czy, oprócz diety i ćwiczeń fizycznych, warto zastosować także leczenie farmakologiczne?
Jeśli masz stosunkowo lekką nadwagę (wskaźnik BMI między 25 a 27 kg/m2), farmakologia nie będzie potrzebna. Wystarczy podjęcie regularnej aktywności fizycznej i trwała, konsekwentna zmiana nawyków żywieniowych.
U pacjentów, u których BMI mieści się w granicach od 27 do 30 kg/m 2, zazwyczaj także nie stosuje się jeszcze terapii farmakologicznej. Wyjątkiem są sytuacje, w których, oprócz nadmiernej masy ciała, stwierdzamy także występowanie dodatkowych powikłań (np. nadciśnienia tętniczego, cukrzycy, zespołu bezdechu sennego).
Jeśli natomiast twoje BMI przyjmuje wartość wyższą niż 30 kg/m 2, jest prawdopodobne, że lekarz uzna, iż wskazane byłoby w twoim przypadku wspomóc standardową kurację odchudzającą za pomocą leczenia farmakologicznego.
W zależności od charakteru twojego problemu, można zastosować leki różnego rodzaju:
- Jeśli twoim największym kłopotem jest niepowstrzymany, wilczy apetyt, można zdecydować się na środek zmniejszający łaknienie i zwiększający uczucie sytości (tzw. „lek anorektyczny). Na polskim rynku dostępna jest sibutramina, której działanie koncentruje się na hamowaniu zwrotnego wychwytu serotoniny, noradrenaliny i dopaminy. W efekcie stężenie tych substancji w ośrodkowym układzie nerwowym wzrasta. Ponieważ dostarczają one do naszego mózgu sygnały sytości i zadowolenia, wysokie ich stężenie skutkuje nasileniem się obu tych odczuć. Stosowanie sibutraminy powinno doprowadzić do utraty ok. 2 kg w ciągu miesiąca (oczywiście pod warunkiem równoczesnego przestrzegania przez pacjenta diety i wykonywania regularnych ćwiczeń fizycznych). Sibutraminy zazwyczaj nie przyjmuje się dłużej niż przez trzy miesiące. Choć sięgnięcie po ten lek może wydawać się kuszącą perspektywą, należy niestety liczyć się także z jej działaniem niepożądanym. U osób stosujących sibutraminę stwierdza się m. in. podwyższenie tętna i ciśnienia tętniczego krwi (jest więc wysoce niewskazana w przypadku chorych na nadciśnienie tętnicze), a także bezsenność, bóle głowy, zaparcia, suchość w jamie ludzkiej. Warto też zaznaczyć, że jest to substancja, od której można się uzależnić.
Jeśli, mimo konsekwentnego stosowania diety odchudzającej, nie możesz pozbyć się zbędnych kilogramów, spróbuj zastosować środek zmniejszający wchłanianie pokarmów. Może to być np. orlistat – lek zmniejszający aktywność lipazy żołądkowo-jelitowej, enzymu odpowiedzialnego za rozkład trójglicerydów i ułatwiającego proces ich wchłaniania. W efekcie stosowania orlistatu wchłanianie tłuszczów z przewodu pokarmowego może zmniejszyć się nawet o 30%. Lek ten powinieneś zażyć w trakcie posiłku lub najpóźniej w ciągu godziny od jego zakończenia. Oczywiście, jeśli w skład posiłku nie wchodziły żadne tłuszcze (np. gdy zjadłeś np. owoce, sałatę bez oliwy), zażywanie leku całkowicie mija się z celem. Orlistat nie grozi poważnymi powikłaniami zdrowotnymi, może jednak stać się przyczyną dość nieprzyjemnych skutków ubocznych (np. zwiększonej liczby wypróżnień, biegunki tłuszczowej, nietrzymania stolca, wzdęć, tłustych plamień z odbytu).
Jeśli twoje BMI przekracza 40 kg/m 2 (lub 35 kg/m 2, przy równoczesnym występowaniu dodatkowych powikłań, np. cukrzycy), możesz rozważyć leczenie operacyjne, m. in. poprzez chirurgiczne zmniejszenie objętości żołądka:
- gastroplastykę (VBG) – założenie w górnej części żołądka opaski, z równoczesnym pozostawieniem małego otworu (ok. 8-10 mm) prowadzącego do dalszej jego części,
- by-pass żołądkowy – przecięcie żołądka i zszycie jego dolnej, większej części z pętlą jelita cienkiego.
Zmniejszenie objętości żołądka pomaga szybciej uzyskać uczucie sytości, a w konsekwencji – zmniejszyć ilość przyjmowanych pokarmów.
Należy jednak pamiętać, by zabiegi chirurgiczne traktować jako ostateczność. Tak jak każda inna operacja, zmniejszenie żołądka niesie ze sobą ryzyko powikłań. Po zabiegu konieczne jest regularne monitorowanie stanu organizmu: badanie morfologiczne krwi, stężenie magnezu, witaminy B12, potasu, fosforu.